W mojej szafie pojawiła się
kolejna sukienka, do tego bardzo wygodna i uszyta z przyjemnego w dotyku zamszu :) Zapraszam do oglądania i czytania!
Tkaninę kupiłam ponad miesiąc
temu, urzekł mnie jej kolor i nie mogłam się jej oprzeć ;) Od razu wiedziałam,
że uszyję z tego zamszu sukienkę, ale chwilę zajęło mi wybranie odpowiedniego
wykroju.
Sukienka z wydania Burda 10/2016 model 104 B od razu
przypadła mi do gustu, jednak obawiałam się wyboru tej formy ze względu
na mocno odstające kieszenie. Z jednej strony bardzo mi się podobał właśnie ten
element sukienki, ale jednocześnie miałam duże obawy, czy ten kształt nie zrobi
krzywdy mojej figurze i jeszcze bardziej powiększy moje niezbyt małe biodra ;) Nie mniej jednak ciekawy fason przezwyciężył moje lęki i podjęłam się szycia
tej sukienki.
Szycie przebiegło bez większych
problemów. Jedynie burdowy opis szycia kieszeni nie był dla mnie zbyt jasny i
klarowny. Ale poprzykładałam tkaninę to z jednej, to z drugiej strony, dałam
też trochę pomyśleć mojej głowie i … eureka, załapałam o co chodzi! :)
Pierwotnie myślałam o wszyciu
podszewki, jednak po pierwszej przymiarce sfastrygowanej sukienki zaczęłam
zastanawiać się nad koniecznością jej wszywania. Głównie z tego względu, że
tkanina jest bardzo przyjemna w dotyku zarówno od wierzchniej, jak i spodniej
strony. Nie chciałam więc stracić tych miłych doznać ;) A potem poszłam za
ciosem i stwierdziłam, że zostawię surowe brzegi dołu sukienki, rękawów i
dekoltu. Tkanina się nie snuje i podoba mi się jej surowość, więc nie było ku temu przeszkód :)
Cieszę się, że zaryzykowałam i zdecydowałam
się uszyć tą sukienkę, ponieważ jest bardzo wygodna i już stała się jedną z
moich ulubionych i chętnie noszonych :) Moje obawy odnośnie kieszeni,
bynajmniej w mojej ocenie, były niesłuszne. Wydaje mi się, że całą sytuację
ratuje fakt, że kieszenie są dość wysoko umiejscowione. Od razu
można zauważyć, że kieszenie są elementem ozdobnym i praktycznym i dzięki temu
wizualnie nie poszerzają bioder.
Dajcie koniecznie znać w
komentarzach, co sądzicie o tej sukience. Podobają się Wam takie kieszenie, czy
nie? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz