W ramach tych przygotowań uszyłam wełniany kardigan i torbę z
ekoskóry. Zapraszam do czytania i oglądania zdjęć moich najnowszych uszytków :)
Aura coraz chłodniejsza, nie ma
co liczyć na letnią pogodę, więc trzeba zacząć szyć cieplejsze ubrania. Przygotowania
do jesieni zaczęłam od uszycia wełnianego kardiganu. Powstał ze sprawdzonego i
bardzo przeze mnie lubianego wykroju z Burda szycie krok po kroku numer 2/2015, model 4 D. Na podstawie tego wykroju uszyłam już długą kamizelkę z kieszeniami oraz mój dotychczas ulubiony szary kardigan z cienkiej dzianiny ze srebrną
nitką. Wcześniej nie było okazji, żeby go pokazać, chyba dlatego, że ciągle w
nim chodzę ;)
A najnowszy uszytek wygląda tak:
Od dłuższego czasu zbierałam się też do uszycia duuużej torby i stało się! :) Kupiłam 1 metr czarnej ekoskóry, a z moich tkaninowych zapasów wyciągnęłam bawełnę w chmurki, która posłużyła jako podszewka. Chciałam, żeby torba była naprawdę duża, bo czasem potrzebuję spakować wiele przeróżnych rzeczy. Z resztą co ja będę pisać, dobrze wiedzie co można znaleźć się w damskiej torebce ;)
Wykorzystałam ten metr ekoskóry do cna, bo właściwie zostały jedynie malutkie skrawki. A ostateczny wymiar torby to 55 cm szerokości i 45 cm długości. Torba je zapinana na zamek, a w środku ma trzy różnej wielkości kieszonki, w tym jedną na telefon.
Samo szycie nie przyniosło mi jakiś większych problemów. Znaczną część torby szyłam na lewej stronie i moja stebnówka dobrze sobie radziła z przeszywaniem dwóch warstw ekoskóry. Problemy pojawiły się, gdy musiałam szyć po prawej stronie. Stopka nie chciała przesuwać się po materiale. Wtedy przypomniałam sobie, że w takich sytuacjach można pomiędzy materiał a stopkę od maszyny podłożyć papier do pieczenia. Ten sposób okazał się bardzo pomocny i tak udało się wykończyć torbę :)
Połączenie sweterka z torbą prezentuje się tak:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz