Witajcie po wakacyjnej przerwie! :)
Trochę się rozleniwiłam na tym urlopie, nie było mnie w domu prawie trzy tygodnie.
Ale muszę przyznać, że tęskniłam za moją maszyną i powoli wracam do
regularnego szycia :) Dziś pokażę Wam koszulową sukienkę. Uszyłam ją jeszcze w
lipcu, ale jakoś nie było okazji, żeby wcześniej ją zaprezentować. Chodźcie zobaczyć
efekty szmizjerkowego szycia ;)