Cienka dzianina sweterkowa w
kolorze pudrowego różu ze srebrną nitką już jakiś czas zalegała w mojej szafie.
Aż w końcu postanowiłam zmienić jej los i uszyłam z niej luźną sukienkę.
Model 109 B z wydania Burda 12/2015 od początku był na mojej liście „do uszycia”. Sukienkę szyło mi się bardzo dobrze
i bez większych problemów. Jedynie burdowski opis szycia zakładek na plecach
nie był dla mnie zbyt zrozumiały, więc ułożyłam je tak jak uważałam. Sama
dzianina też bardzo dobrze współpracowała, więc szycie zajęło mi kilka godzin.
Sukienka jest w moim stylu, ma
pudełkowy krój, a duży dekolt na plecach wraz z zakładkami nadaje jej fajnego
charakteru :) Mimo, że ta sukienka jest propozycją na uszytek zimowy, to
uważam, że będzie mi służyła praktycznie przez cały rok. Nawet powiedziałabym,
że najchętniej będę ją nosić wiosną i jesienią. Natomiast nie wiem co będzie
zimą, gdyż mam obawy, że odkryte plecy nie będą najlepszy rozwiązaniem na tę
porę roku ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz